Zbliżają się święta Bożego Narodzenia a Dzień Świętego Mikołaja już tuż tuż. Causeway Bay to jedno z najlepszych miejsc na świecie do zrobienia zakupów. Nie tylko świątecznych. Jest tylko jeden mały problem. Według ogłoszonego w listopadzie (2013) raportu firmy Cushman&Wakefield kolejny raz Causeway Bay okazała się najdroższą lokalizacją handlową na świecie. Bo to nie tyle ulica, ile właśnie handlowy obszar, dzielnica, na Wyspie Hong Kong w Kong Kongu. Roczny czynsz za metr kwadratowy powierzchni handlowej kosztuje 24tys.983 euro. A co za tym indzie, nie znajdziemy tam sklepów typu wszystko po 5zł produkcji Made in China.
Na drugim miejscu uplasowała się nowojorska Piąta Aleja (20tys.702euro), a na trzecim Pola Elizejskie w Paryżu (13tys.255euro). Warszawski Nowy Świat jest na 45 miejscu w rankingu (996 euro).
Podczas pobytu w Hong Kongu mieszkałem w dzielnicy Causeway Bay i codziennie obcowałem z najelegantszymi oraz najdroższymi sklepami i centrami handlowymi świata. Porozsiewane są po ulicach i uliczkach, na których tłumy ludzi niemal przez cała dobę. Bardzo fajny klimat. Kilka ogromnych stref handlowych znajduje się również na półwyspie Kowloon oddzielonym od Causeway Bay wąską morską cieśniną. Między innymi w pobliżu promenady i w gmachu International Commerce Center (do 484m wysokości).
Na zdjęciach: Causeway Bay, Hong Kong
Error