Blog

Blog

Najwyższy AKTYWNY wulkan świata - Ojos del Salado czy Llullaillaco?

Partie szczytowe wulkanu LLullaillaco 6755m.

Odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi: Llullaillaco 6755m. Poniżej uzasadnienie i inne informacje.

  • OJOS DEL SALADO 6896m (Chile, Argentyna)

Ostatnia erupcja miała miejsce ok. 700-750r. n.e. z błędem do 300 lat. I gdyby nie pewne wydarzenie z 1993r. nikt nie zająknąłby się nawet, że Ojos jest aktywny, mimo niewielkich, chłodnych wyziewów wulkanicznych. A co się zdarzyło w 1993r.? No właśnie nie wiadomo? To jest historia rodem, że ktoś widział kosmitów. Niby jacyś urzędnicy czy policjanci z odległości około 30km widzieli jakiś gaz albo pył w okolicach Ojosa, gdzie notabene wiele wulkanów obok siebie. Dowodów brak. Nie chcę być niegrzeczny, ale sami Chilijczycy przyznają, że ich poziom wiedzy, wykształcenia jest niski - nie zmienia się to od wielu lat. Sprowadzają nauczycieli i specjalistów z Europy.

Najbardziej zaskakujące jest to, że część świata naukowego ze Smithsonian Institution na czele, uwierzyła w tą historię. Dumnie głosząc - Ojos del Salado - najwyższym aktywnym wulkanem na Ziemi. Włóczyłem się sporo dni samotnie po Puna de Atacama i też mogę powiedzieć, że gdzieś nad jakimś wulkanem widziałem słup gazu. Świecie naukowy, uznaj ten wulkan za aktywny. Bo ja tak mówię. A inne dowody, nieważne. Absurd. Nie wiem dlaczego niektórzy uczepili się tej historyjki z 1993 roku? To mogło być zupełnie nic, chmura, wir powietrza z piaskiem/pyłem, a już namniej prawdopodobne jest, że coś związane z aktywnością wulkaniczną. Póki nie ma dowodów, trzeba porzyjąć, że to było NIC. Liczy się ostatnia potwierdzona erupcja, ponad 1000 lat temu. Pytałem miejscowych, w tym urzędników, o ten 1993 rok - nikt nie słyszał, by istniały dowody na potwierdzenie tych plotek. To pytałem, dlaczego uważacie, że Ojos jest aktywny i następowała albo cisza albo padała odpowiedź, bo są tam fumarole. To ostatnie zweryfikowałem. Z kolei według wielu, Llullaillaco jest wygasły, bo nie ma tam fumaroli. Jeśli wg takich przesłanek będziemy definiować aktywność wulkaniczną, to jest to poziom wczesnego przedszkola i piaskownicy.

Z definiowaniem aktywności wulkanów jest skomplikowana sprawa jeśli nie wybuchają często. Posłużę się pewnym wulkanem w charakterze przykładu. Irański Demavend 5634m wybuchł ostatni raz ok. 5350r. p.n.e. a mimo to jedni twierdzą, że jest aktywny, inni, że uśpiony, kolejni, że wygasły. Jest też czwarte pojęcie - wulkan potencjalnie aktywny. Dlaczego? Bo na wierzchołku są niezbyt gorące ale bardzo wydajne wyziewy wulkaniczne, widoczne z całej okolicy. Notuje się też niewielkie wstrząsy sejsmiczne w jego masywie. I dla mnie najważniejsza informacja, zakładając że jest prawdziwa - pod wulkanem ciągle jest komora płynnej magmy. W takiej sytuacji, rzeczywiście Demavend można uznać za wulkan uśpiony/drzemiący. Dla mnie zwrot "potencjalnie aktywny" jest synonimem słów drzemiący/uśpiony/nieaktywny, z ang. dormant. Nic nie stoi na przeszkodzie(poza czynnikami geologicznymi), by wulkan nieaktywny, po wielu tysiącach lat wybuchł.

Do 1993 roku świat naukowy raczej konsekwentnie twierdził, że najwyższym aktywnym wulkanem jest Llullaillaco. Później niektórzy "przerzucili się" na Ojos del Salado. Lecz brak dowodów, by w 1993 roku cokolwiek się wydarzyło. Ostatnim argumentem, który miał świadczyć o aktywności Ojosa, były rzekome fumarole widoczne i czasami odczuwalne zapachowo z wierzchołka. Dotarłem do nich i jest to niewielkie pole geotermalne, głównie ze źródłami, jedynie z nielicznymi ekshalacjami gazów, w tym z jednym większym. Widać, że pole był kiedyś większe, a więc zmniejsza swoją powierzchnię. Najwyższe zanotowane temperatury wyniosły 70-80 stopni Celsjusza. To niewiele i to mimo wysokości ok. 6460-6500m n.p.m. Ona ma pewnie wpływ na temperaturę wyziewów, ale do 250-300 stopni Celsjusza jest bardzo daleko. A przynajmniej tyle powinny mieć fumarole, charakterystyczne dla aktywnych wulkanów.

Inna sprawa, że gdyby Ojos del Salado przejawiał inne oznaki aktywności (np. młode erupcje, wstrząsy sejsmiczne sugerujące istnieje komory magmowej pod wulkanem, w sąsiedztwie byłyby aktywne wulkany), to nawet te chłodne wyziewy, nie stałyby na przeszkodzie, by uznać wulkan za aktywny. Przykładem takiego wulkanu jest Nea Kameni w Grecji (zarazem mała wyspa), gdzie niewielkie wyziewy wulkaniczne mają temperaturę 85-95 stopni Celsjusza. A więc też są solfatarami, a nie fumarolami. Nie mniej wulkan pokryty jest bardzo młodymi lawami, ostatnia niewielka erupcja miała miejsce w 1950 roku, a w wiekach XVIII-XX wulkan miał po kilka erupcji, czasami silnych, trwających kilka lat. Do tego generuje wstrząsy sejsmiczne i potwierdzone jest istnienie komory magmowej pod dnem Morza Egejskiego. A zatem nie ma żadnych przeszkód, aby uznać Nea Kameni za aktywny. 

Co przemawia za aktywnością wulkanu Ojos del Salado?

- NIC, bo wyziewy wulkaniczne w jego masywie są zbyt chłodne jak na aktywny wulkan, a innych argumentów brak

Co przemawia za tym, że Ojos del Salado jest uśpiony albo wygasły?

- data ostatniej erupcji ok. 1000-1500 lat temu

- chłodne niewielkie wyziewy wulkaniczne - solfatary

- stare lawy, silna erozja,

- wulkan nie generuje wstrząsów sejsmicznych (za volcanodiscovery.com)

- brak aktywnych wulkanów w okolicy

Dla mnie Ojos del Salado jest wulkanem, który można jeszcze uznać za uśpiony, ale w procesie wygasania. Jeśli w ciągu trwającego stulecia nic się nie wydarzy - nie będzie nowych dowodów jego aktywności - to traktowanie go jako wygasły, z każdym kolejnym rokiem będzie coraz bardziej uzasadnione, nawet jak solfatary będą nadal obecne.

O działalności w masywie Ojosa del Salado można poczytać: TUTAJ.

  • LLULLAILLACO 6755m (Chile, Argentyna)

Stratowulkan, który ma trzy potwierdzone erupcje w XIX wieku: 1854r., 1868r., 1877r. To w geologii chwilę temu. Pewnie każdy słyszał o erupcji w 2010 roku islandzkiego wulkanu Eyjafjallajokul. Przed tym momentem, wcześniejszą erupcję zakończył w 1823 roku. I nikt nie miał wątpliwości, że w międzyczasie jest wulkanem aktywnym. Przydaołoby się specjalistyczne badanie, czy pod Llullaillaco jest płynna komora magmy, ale i bez tego można wysunąć wiele ciekawych wniosków. Brak wyziewów wulkanicznych, wcale nie znaczy, że wulkan jest uśpiony czy nieaktywny(wygasły).

Co przemawia za aktywnością wulkanu Llullaillaco?

- daty ostatnich erupcji (potwierdzonych, co niezwykle istotne), ostatnia w 1877r.

- młode lawy

- występujące  w okolicy wstrząsy sejsmiczne (za volcanodiscovery.com)

- obecność aktywnych wulkanów w okolicy (wulkany Aracar, Lascar)

Co przemawia za tym, że Llullaillaco jest uśpiony albo wygasły?

- brak współczesnych oznak aktywności jak fumarole (chociaż kilka razy czułem zapach siarki)

Można przyjąć, że obecnie Llullaillaco jest wulkanem aktywnym, najwyższym na świecie. Ale jeśli do końca stulecia nic się nie wydarzy, nie potwierdzi swojej aktywności, trzeba będzie powolli uznawać go za uśpiony. W tym momencie, jest na to za wcześnie.

O działalności w masywie Llullaillaco można poczytać: TUTAJ.

Zamieszanie. Informacjami o mojej ocenie aktywności wulkanu Ojos del Salado, podzieliłem się z grupą osób w Copiapo, w tym z urzędnikami wydziału turystyki. Mimo braku przeciwstawnych argumentów, moje wnioski spotkały się z niezadowoleniem, a nawet w pojedynczych przypadkach z oburzeniem. Hasło - najwyższy aktywny wulkan świata - brzmi świetnie, chociaż ja uważam, że hasło najwyższy wulkan świata - nie brzmi wiele gorzej. Niektórzy nawet mnie prosili, bym nie ujawniał wyników moich obserwacji, bo to odbije się negatywnie na lokalnej turystyce. 

Na pierwszych pięciu zdjęciach jest wulkan Ojos del Salado, a na kolejny pięciu wulkan Llullaillaco.

Znacznie bardziej rozbudowana galeria znajduje się w wersji anglojęzycznej: TUTAJ.


Znajdź mnie

Reklama

Wydarzenia

Brak wydarzeń

nationalgeographic-box.jpg
redbull-225x150.jpg
tokfm-box.jpg
tvn24bis-225x150.jpg

Reklama

Image
Klauzula informacyjna RODO © 2024 Grzegorz Gawlik. All Rights Reserved.Projekt NRG Studio
stopka_plecak.png

Search