Blog

Blog

Wulkaniczny Diablak koło Złotoryi – nawet diabeł go nie znajdzie

Diablak stanowi bardzo ciekawą formację skalną ukrytą w lesie, na stromym zboczu nad doliną niewielkiej rzeki – Wilcza. Oferuje piękne bazaltowe słupy o wysokości 20 metrów. Jest pozostałością komina wulkanicznego z przed milionów lat. Geologiczną ciekawostką tego miejsca jest porwak, który znajdziemy w dolnych partiach.

Porwak, cóż to jest? Już wyjaśniam. To fragment skały pochodzący z innego kompleksu skalnego, niż ten, w którym się znajduje. W tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z porwakiem wulkanicznym. Jest nim kawałek piaskowca w bazalcie. Magma wyrwała fragment piaskowca z otoczenia, przeniosła go albo zachował się on, gdy magma przebijała się przez piaskowiec. Następnie wtopił się w bazalt i zastygł wraz z nim. To nie wszystko. Bo obróbka termiczna upodobniła go do sąsiedniej skały wulkanicznej. To rzadkie zjawisko, a w tym miejscu świetnie widoczne. Obok bazaltowych słupów, są słupy piaskowca. Tylko że zacznie mniejsze. Uległ on ogrzaniu do bardzo wysokich temperatur a podczas ostygania uległ skurczeniu i popękaniu charakterystycznemu dla skał wulkanicznych.  Jedne i drugie, to termiczny cios skalny, o zachowanej regularności kształtów.

Zresztą Diablak to wzgórze piaskowcowe, w górnych partiach można znaleźć kilka zarośniętych kamieniołomów, jest też niewielkie bazaltowe gołoborze. Warto się pokręcić po okolicy. A ze szczytu roztacza się efektowny widok na Ostrzycę, Sudety. Przy dobrej pogodzie widać Karkonosze.

Diablak jest wykorzystywany do wspinaczki skalnej. Jest tam około dziesięć dróg  wspinaczkowych o trudnościach od V do VI.2 (część ubezpieczona). W dolnej partii jest fajna przewieszka. Terenów wspinaczkowych w okolicy można znaleźć więcej.

Z Wilkołaka (Wilczej Góry) na Diablak można dojść piechotą, to około 5-6km. Żadnego szlaku nie ma. Ale są drogi polne. Można też dojechać, w tym samochodem. Tutaj mamy dwie opcje.Dojechać do zakładu przeróbczego Kopalni Bazaltu Krzeniów. Na końcowym odcinku cały czas mając po lewej stronie strome wzgórze a po prawej torowisko prowadzące do kopalni. Auto będzie trzeba zostawić gdzieś przy drodze przed wjazdem na teren zakładu wydobywczego. Następnie czeka nas spacer na wyczucie przez las stromo do góry (są tam ścieżki, polne drogi). Nasz cel znajduje się prawie na szczycie wzgórza, które od drugiej strony jest zupełnie płaskie. Naprzeciw budynków części przeróbczej kopalni.

Druga opcja. Jadąc od Złotoryi do Wilkowa, mija się Wilczą Skałę i dalej do wsi Wilków-Osiedle. Gdy się kończy, a przed nami urasta pagórkowata ściana lasu, należy skręcić w prawo w polną drogą (za nią zaczyna się las, a przed nią są pola). Po przejechaniu około półtora kilometra, dotrzemy prawie na Diablak (pod koniec droga może być błotnista). Najwyższe bardzo niewielkie wzniesienie, najbliżej ściany lasu, to właśnie Diablak. Na wąskim przesmyku szczytowym zagajnik z Diablaka łączy się z lasem. Wchodząc w głąb można dojść w około pięć minut w partie szczytowe kopalni Krzeniów. Idąc skrajem wzgórza w kierunku pól i widocznej na horyzoncie Wilczej Góry, po niecałych 5 minutach osiąga się Diablak 390-391m n.p.m. Od Wilkowa-Osiedle jest bardzo płasko, pole dociera prawie do wierzchołka, od drugiej strony jest stromo, a skrajem biegnie może nie super, ale ścieżka.

Sam wierzchołek Diablaka to kupka kamieni i nie on jest celem. Należy spojrzeć w dół stromego zbocza, w kierunku zakładu przeróbczego kopalni, z którego zazwyczaj słychać pracę maszyn. Wprawne oko może dostrzeże lesie około 100 metrów niżej malutką przełączkę i drugi wierzchołek Diablaka. On jest atrakcją tego miejsca. Wysoka na 20 metrów znacznych rozmiarów skała, z pięknymi bazaltowymi słupami. Można ją obejść, wejść na szczyt. W każdym bądź razie, będąc na wierzchołku Diablaka, należy ruszyć wprost stromo w dół i po około 2 minutach będziemy przy drugim, pięknym bazaltowym pagórku. Ukrytym w lesie.

Diablaka najłatwiej znaleźć i najlepiej się prezentuje w porze jesienno-zimowej, gdy nie ma liści na drzewach ani śniegu.

Na zdjęciach Diablak i grudniowy biwak w pobliżu.

 


Znajdź mnie

Reklama

Wydarzenia

Brak wydarzeń

nationalgeographic-box.jpg
redbull-225x150.jpg
tokfm-box.jpg
tvn24bis-225x150.jpg

Reklama

Image
Klauzula informacyjna RODO © 2024 Grzegorz Gawlik. All Rights Reserved.Projekt NRG Studio
stopka_plecak.png

Search