Słyszeliście o Muzeum Emigracji w Gdyni? Mogliście nie słyszeć, bo to nowa instytucja kultury. W mieście, w którym bardzo dużo się dzieje na tym polu. Udostępnione zostało zwiedzającym w maju 2015 roku. Jest kolejnym przykładem, prezentowanym ostatnio przeze mnie na blogu, młodego polskiego muzeum, ciekawie zaaranżowanego. Mimo poważnej tematyki. Wśród której są postacie o doniosłym znaczeniu, jak Ignacy Domejko - między innymi o nim opowiadałem na podróżniczej prelekcji, zorganizowanej przez tą placówkę. Jak również zwykli Polscy obywatele, którzy wyemigrowali za chlebem czy uciekając przed wojną.
Na ile się dało wystawa ma charakter interaktywny, są sporej wielkości eksponaty i dużo ciekawostek. Dokładne zwiedzenie wymaga około dwóch godzin. W budynku jest też mała restauracja i księgarnia. Właśnie, lokalizacja nie jest przypadkowa. Muzeum Emigracji mieści się w budynku Dworca Morskiego z 1933 roku przy Nabrzeżu Francuskim, w gdyńskim porcie (ul. Polska 1). Około 2,5-3 kilometry od ścisłego centrum Gdyni, obok Kapitanatu Portu. W okresie międzywojennym był miejscem tranzytowym dla wielu polskich emigrantów.
W Polsce nie ma drugiego takiego muzeum, dodatkową atrakcją jest sąsiedztwo drogi wodnej w pobliżu wejścia do portu, skąd można oglądać statki. Niektóre z nich, jak wielkie wycieczkowce cumują obok muzeum. Łatwo się tutaj dostać pieszo, samochodem czy miejskim autobusem.
Poniżej próbka zdjęć.
Error